środa, 5 lutego 2014

Włosy

Muszę się w końcu wybrać do fryzjera. Włosy mam już za długie i przez to nie kręcą się tak, jak lubię. No i trochę się podniszczyły ostatnio; muszę o siebie bardziej zadbać.
Nadal jednak największym problemem jest brak suszarki - wieczorem mycie głowy jest słabym pomysłem, bo pójście spać z mokrą czupryną kończy się brzydkimi włosami na drugi dzień, a jak rano myję to jestem uziemiona - zwłaszcza, że jest zima i chodzenie w taką pogodę z mokrą głową nie jest najszczęśliwszym wyborem.
Tak więc następna na liście zakupów jest suszarka.
No i muszę złożyć zamówienie na mangi!  Ostatnio nawet zaczęło mnie cieszyć, że niektóre wydawnictwa nie są zbyt terminowe - tym sposobem tomiki niektórych mang wychodzą rzadziej, co z kolei oznacza mniejszy wydatek w przeliczeniu na miesiąc. To ważne.

Mam nadzieję, że szybko zrobi się ciepło. Dopiero wiosną, nawet pomimo zajęć, naprawdę odpocznę. 

 Wyjadłam wszystkie krówki :((

2 komentarze:

  1. Hyhy serio, gdyby nie podpisy to wygląda jak długowłosy menel z flaszką i mini-siekierą xD

    OdpowiedzUsuń