wtorek, 9 września 2014

A dni są coraz krótsze...

I tak sobie żyje Glucik i wygląda przez okno. To, co widzi, złe nie jest - wręcz przeciwnie, często piękne i przyjemne. Zwłaszcza, jak patrzeniu w niebo towarzyszy przyjemny wiaterek, w końcu znów zrobiło się cieplej.
Zauważył jednak - bo nie zauważyć się nie da - że dni są coraz krótsze, coraz szybciej robi się ciemno. Kiedyś to był sygnał, że znów trzeba chodzić do szkoły, dziś zbliżającego się nowego semestru. Jaki ten semestr będzie? Glucik nie wie, ale niedługo się przekona. Póki co omija szerokim łukiem usosa.