czwartek, 21 sierpnia 2014

POST NIE DLA ISEI! ISEI, TRZYMAJ SIĘ NA DYSTANS!

Dlaczego nie dla Isei? Bo Isei lubi czekoladę, a czekolada nie lubi Isei. A kakao to esencja czekolady - więc skoro mowa o kakao do picia, cieplutkim, na mleku (a jakżeby inaczej?), to lepiej Isei ostrzec, żeby nie było jej smutno.
A dzisiaj właśnie kakao sobie piłam. Piłam kakao. Nie piłam go sama, bo z Łukaszem. Odwiedził mnie dzisiaj po pracy i poszliśmy na spacer. A potem wróciliśmy do mnie. I piliśmy kakao <3
W każdym razie - jest kakao. Ale jest też pudding. Ze znajomymi używamy prześwietnej emotikony, która przedstawia takiego trzęsącego się puddinga. I co wybrać, cóż począć? Pudding, czy kakao?
:(

środa, 6 sierpnia 2014

Wakacjoning

Wakacjoning już nie tak efektywny, bo dużo się uczę. Taki los studenta, który nie należy do najbardziej zdolnych. Nikt nie mówił, że będzie łatwo.
W przyszłym tygodniu wracam do Krakowa i przyznaję, że w sumie to na to czekam. Stęskniłam się za Panem Glucikiem. Może uda nam się gdzieś wyrwać na weekend, kto wie?
A póki co muszę się wybrać do optyka. Dostałam receptę na nowe okulary, ale zastanawiam się, czy nie wolę soczewek... *drap, drap*