wtorek, 21 stycznia 2014

Sesja

No więc zasuwam jak mała mrówka i pracuję nad swoimi projektami... I tak dalej. W sumie mało śpię i mam mało czasoumilaczy, ale mam...
Świeczki! Pachną mi ładnie i przyjemniej się uczyć. <3
Chociaż przyznaję, że dowalili nam bardzo dużo - dale nikt nie mówił, że będzie lekko, prawda? Najważniejsze, że mam komputer, na którym mogę pracować, i łóżko, na które mogę legnąć, gdy poczuję, że dość.
I pluszaka, którego mogę przytulać do snu.
A dzisiaj też zmieniłam pościel i będzie dużo bardziej pachnąco! :3
Kocyk też wyprałam!
Jeszcze tylko drugi Glucik by się przydał, co by go trochu powąchać.
*niuch, niuch*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz